Sesja fotograficzna za nami, ale
pacjenci „fotograficzni inaczej” tłumnie odwiedzają Przychodnię Weterynaryjną THERIOS. Zdjęcia rentgenowskie, bo o nich mowa, są
jedną z metod diagnostycznych „pierwszego rzutu”. Zmiany kostne,
guzy, nieprawidłowy kształt i rozmieszczenie narządów, czy ciała
obce, to tylko niewielki wycinek zastosowania rentgenodiagnostyki w
weterynarii. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie ułożenie pacjenta,
dobranie odpowiednich parametrów naświetlenia, a następnie końcowa
obróbka cyfrowa otrzymanego zdjęcia. Radiografia cyfrowa daje nam
dodatkowo możliwość wykonania wielu pomiarów na poziomie
komputera.
Ostatnie dni przyniosły kilka
ciekawych radiologicznie przypadków:
1. 7-letnia labradorka Abi z zaawansowaną dysplazją stawów biodrowych. Co ciekawe, sunia nie wykazuje znacznego stopnia objawów klinicznych, a właściciele przyjechali z powodu widocznego usztywnienia zadu w trakcie chodzenia.
2. 3-letni Dżyngis z wrodzoną
anomalią palców tylnej łapki.
3. Ruda – kotka z poporodowym skrętem macicy. Skierowana na pilny zabieg przez lekarza pierwszego kontaktu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz