Wolne weekendy rodziny weterynaryjnej
są zazwyczaj bardzo pracowite i urozmaicone. Tym razem sobotę
zaczęliśmy od nart, potem szybkie przebieranie się w domu i
kolejna część „Psychologii koni” z Kasią Jasińską. Na deser
cała sześcioosobowa rodzina wybrała się na ściankę wspinaczkową
opróżniając do zera konto 500+.
Niedziela upłynęła pod znakiem
„Dobrej zmiany” - filmu Konrada Szołajskiego. Reżyser
postanowił opowiedzieć o zmianach, które zaszły w Polsce po
objęciu w 2015 roku władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.
Wypowiadać mają się zwolennicy wprowadzanych reform i ich
przeciwnicy. Nasza rodzina ma być przykładem typowej (hmmm)
inteligenckiej rodziny wielodzietnej. Pan Konrad poprosił o normalny
dzień. Intensywny, ale bez udawania i przygotowań. Ekipa filmowców
towarzyszyła nam od rana do wieczora. Krzątanina poranna, karmienie
koni i kur, śniadanie, Msza Św., głośne czytanie, konie, obiad,
strzelnica. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się oczywiście
nasze ptaszyska, chociaż wrzaski perliczek szybko się znudziły,
szczególnie Bartoszowi – specjaliście od dźwięku. Najbardziej
widowiskowe były galopady po naszych malowniczych myślenickich
pagórkach. A największym wyzwaniem okazały się celne strzały z
broni krótkiej i długiej. Świadomość, że z każdej strony
patrzą na nas kamery dekoncentrowała niemal wszystkich... oprócz
Karoliny, która pobijała swoje strzeleckie rekordy.
Teraz pozostaje nam czekać na efekty
pracy zespołu ZK Studio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz